Ja od czasu do czasu lubię chodzić z dzieckiem na takie place zabaw z kulkami,dlatego że jest tam fajne i dziecko może wyszalec się i w domu jest spokojniejsze i śpi. Trzeba zobaczyć czy w okolicy są fajne place zabaw.
Mama
post napisany:


Ja od czasu do czasu lubię chodzić z dzieckiem na takie place zabaw z kulkami,dlatego że jest tam fajne i dziecko może wyszalec się i w domu jest spokojniejsze i śpi. Trzeba zobaczyć czy w okolicy są fajne place zabaw.
Ja chodzę na salę zabaw z dzieckiem czasami- dwa razy byliśmy sami, a kilka razy mieliśmy tam spotkanie z mamai ze Szkoły Rodzenia i dziećmi. Zakolegowałyśmy się w 6 mam na szkole rodzenia i do tej pory utrzymujemy kontakt, i spotykamy się co jakiś czas na kawkę, a dizeci się bawią na sali zabaw. U nas też jest taka specjalna kawiarenka- kącik zabaw dla dzieci, bardzo tam lubimy chodzić. Nie uchronimy całkowicie dziecka od wirusów.
koło mnie jest właśnie taka bawialnia dla dzieci, ale nie przekonuje mnie cena za godzine, wydaje mi się to troszeczkę za dużo.. Jak jest u was? ile biorą za godzinę zabawy, czy są jakieś fajne imprezy? albo może promocje?
Ja również słyszałam opinię od pediatry że takie miejsca to skupisko bakterii. Ale mimo to poszłam z moimi dziećmi w takie miejsce i były zachwycone. Bawiły się dobrze jak nigdy i nie było żadnego efektu ubocznego w postaci zarażenia.
My też dosyć często chodziliśmy do sal zabaw, dla młodego to niesamowita frajda, ceny faktycznie do przyjemnych nie należą, dlatego w większości z nich zdecydowanie bardziej opłaca się wykupić dłuższy karnet aniżeli iść na godzinkę czy dwie, ja akurat jestem z okolic Warszawy, dlatego odwiedzam Groupon w poszukiwaniu karnetów z okazyjnych cenach np. do Hulakula, mąż idzie z młodym się wyszaleć ;-) a ja mogę pobuszować po sklepach :)
Na naszym terenie jest nowa sala zabaw. Organizują tam świetnie urodziny, imieniny dla dziecka, cała zabawa jest z animatorem, są bezpieczne zjeżdzalnie, tor przeszkód, trampolina. Wszyscy polecają takie miejsca.
Dzisiaj wszędzie mamy bakterie i wirusy nawet na zwyczajnym spacerze. Jednak zawsze można zobaczyć miejsce przed wizytą z dzieckiem. Jest to jednak doskonałe miejsce rozrywki dla najmłodszych. Dzieci miło wspominają takie wyjścia.
Dokładnie! Gdziekolwiek się nie wyjdzie, tam są bakterie i zarazki. A moim zdaniem to świetna forma rozrywki i rozwoju dla Maluchów, bo jednak część zabaw wymaga wysiłku, skupienia i niezłej koordynacji. I ja jestem zwolenniczką takich miejsc :)
My korzystamy z sal zabaw tylko w okresie zimowym. Bakterie otaczają nas codziennie z każdej strony, tak więc to mnie nie odstraszyło. W Bydgoszczy jest bardzo duży wybór sal zabaw, mamy jedną sprawdzoną i głównie z niej korzystamy. Ale jak tylko zrobi się ciepło, natychmiast zmieniamy salę na plac zabaw. Nic nie zastąpi zabawy na świeżym powietrzu. Często też zimą zamiast na salę zabaw wybieraliśmy się z synkiem nad pobliski staw karmić kaczki i łabędzie. Synek aż piszczał z radości. Frajda gwarantowana.
Myślę że raz na jakiś czas naprawdę można wyjść do takiej bawialni a nawet powinno się zabrać dziecko żeby było szczęśliwe miało przeżycia i wspomnienia. Sama będąc dzieckiem byłam w takich bawialniach i bardzo dobrze je wspominam
Pomóż nam zrozumieć, co się stało
Krótko uzasadnij przyczynę zgłoszenia posta
Twoje zgłoszenie zostało przyjęte
Nasi moderatorzy przyjrzą się zgłoszonej przez Ciebie sprawie
Polecane produkty
Dermedic: