Czy któraś z mam zmagała się podczas ciąży z zastojem moczu w nerce? Czy doświadczyłyście kolki nerkowej? Jakie rozwiązanie zaproponował Wam lekarz, cewnikowanie czy przeczekanie tego okresu? Czy Wasze badania moczu również ze względu na zastój były kiepskie? Przyjmowałyście jakieś preparaty doustne typu urofuraginum czy urosept?
Mama
post napisany:

